Podczas tournée tancerze Shen Yun wykorzystują często niespotykane miejsca, aby tam wykonywać ćwiczenia taneczne. Poniżej prezentujemy ciekawe przykłady tego, jak nieoczekiwane miejsca służyły im za studio tańca.
Winda
Po zameldowaniu się w hotelu, nasze tancerki skorzystały z jeżdżącej w górę i dół „sali gimnastycznej” – wyposażonej w poręcz, lustro i nawet rozbrzmiewającą tam muzykę – z windy. To dopiero jest trening na wyższym poziomie!
Odpoczynki w drodze
Długie podróże autobusem oznaczają, że nasi wykonawcy mogą być zmuszeni do siedzenia w autobusie przez wiele godzin. Wtedy właśnie przydają się postoje przy autostradzie, które są bardzo potrzebną „salą do ćwiczenia nóg” – dosłownie. Znak przy wyjściu z autobusu to niezła sztanga, a zamiast butów do tańca przydadzą się trampki, w których tancerze wykonują rutynowe „trzysta kopnięć”.
Scena
Podobnie jak cykliczność Yin i Yang w symbolu tai chi, czy powtarzające się wzorce natury: wszystko ma swoje cykle, nawet w przypadku leżących beczkowych skoków, które napędzają się bez końca.
Przed... różą?
Jaka historia kryje się za tym kwiatem? W Jackson w stanie Missisipi mała dziewczynka z widowni podarowała po występie bukiet naszym wykonawcom. Tancerze, wzruszeni jej słodyczą, przyjęli go i rozdzielili po jednej róży z bukietu dla każdego. A kwiaty pięknie rozkwitły!
Kafeteria
Nie ma wątpliwości, że przestronna kafeteria teatralna to bardzo przyzwoite studio.
Umysł nastawiony na wytrwałość
Szkolenie, doskonalenie się w sztuce i dążenie do doskonałości nie są ograniczone do jednego miejsca czy czasu. Starożytna mądrość przekazuje nam, że ostrość ostrza rodzi się z każdego pojedynczego szlifu na osełce. U podstaw triumfu leży wytrwałość, bez względu na to, dokąd zaprowadzi Cię Twoja podróż.
***
Kliknij tutaj, aby zobaczyć nasze najbliższe występy. Czekamy na Ciebie już wkrótce!
